Kierowca skody zjeżdżając z ronda zamiast wjechać w zjazd, wjechał w znak drogowy. 43-letni kierowca miał w swoim organizmie ponad 2 promile alkoholu. Za swoje nieodpowiedzialne postępowanie w najbliższym czasie odpowie przed sądem.
Do zdarzenia doszło na jednym z rond w Legionowie, w niedziele tuż przed północą. Policjanci zostali powiadomienie, że kierujący skodą zamiast wjechać w zjazd z ronda, uderzył w znak drogowy znajdujący się tuz przy przejściu dla pieszych.
Przybyły na miejsce patrol legionowskiej drogówki sprawdziła stan trzeźwości kierowcy skody. Badanie alkomatem wskazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości mężczyźnie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi oraz grzywna.