Prawie tysiąc osób wzięło we wtorek (6.01) udział w pierwszym legionowskim Orszaku Trzech Króli. Ta wspólna inicjatywa parafii św. Jana Kantego i Urzędu Miasta Legionowo została bardzo ciepło przyjęta szczególnie przez najmłodszych mieszkańców naszego miasta, którzy odpowiedzieli na apel organizatorów i przyszli przebrani za królów, anioły i pastuszków.
Barwny orszak zebrał się pod ratuszem, gdzie oczekiwał na przybycie mędrców ze wschodu. Następnie prowadzeni przez gwiazdę królowie oraz święta rodzina, ze śpiewem na ustach, przeszli do kościoła pw. Świętego Ducha. Po drodze orszak spotkał Heroda oraz grupę diabłów namawiających do zawrócenia z drogi. Cała uroczystość zakończyła się mszą świętą.
Tegoroczny orszak skierowany był przede wszystkim do najmłodszych mieszkańców Legionowa. Duże zainteresowanie dzieci wzbudzili królowie jadący na koniach, a ciekawą atrakcją była możliwość przejechania się na grzbiecie kucyka. Po mszy świętej najmłodszym rozdano czekolady i cukierki. „Narodziła się nam nowa tradycja, którą mam nadzieję kontynuować” – mówił prezydent Roman Smogorzewski, zapowiadając organizację przyszłorocznego orszaku. Dodając również, że zgodnie z sugestią usłyszaną podczas przemarszu, za rok królowie pojadą na wielbłądach.
Orszak Trzech Króli jest bezpośrednim nawiązaniem do tradycji wystawiania jasełek ulicznych. Przenosi on wydarzenia sprzed tysięcy lat we współczesność, a wątki tradycyjne łączą się z najbardziej aktualnymi. Orszak prowadzą Trzej Królowie symbolizujący trzy kontynenty – Europę, Azję i Afrykę. Ich świtę stanowią setki dzieci ubranych w kolorowe stroje świadczące o przynależności do jednego z trzech orszaków.
UM Legionowo