Areszt za posiadanie znacznej ilości marihuany

Policjanci z Serocka otrzymali wezwanie do jednego z domów na terenie gminy dotyczące nieporozumienia rodzinnego. Na miejscu oczekiwała na nich zgłaszająca, która poinformowała, że jej 49-letni mąż od kilku lat stosuje wobec niej przemoc. Kiedy policjanci weszli do lokalu wyczuli specyficzny zapach marihuany. Mundurowi, w kuchni ujawnili susz roślinny, a na posesji krzaki marihuany. Za stosowanie przemocy oraz posiadanie znacznej ilości środków odurzających sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na 3 miesiące.

Kilka dni temu dyżurny komisariatu w Serocku otrzymał zgłoszenie o nieporozumieniu rodzinnym. Skierowany na miejsce policyjny patrol, przed domem, zastał zgłaszającą, która poinformowała mundurowych, że jej 49-letni mąż od kilku lat znęcą się nad nią zarówno fizycznie, jak i psychicznie.

Kiedy funkcjonariusze weszli do domu zastali tam pijanego 49-latka. W lokalu unosiła się również specyficzna woń przypominająca zapach marihuany. W toku dalszych działań mundurowi w kuchni ujawnili dwie torby papierowe, a w nich susz roślinny. Ponadto na posesji zabezpieczyli trzy krzaki marihuany w doniczkach.

Ujawnione środki odurzające zostały zabezpieczone, a mężczyzna zatrzymany i przewieziony na komisariat. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie 1,5 promila alkoholu. Narkotester potwierdził również podejrzenia co do zabezpieczonego suszu, który okazał się marihuaną o łącznej wadze 182 gramów.

Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie trzech zarzutów dotyczących stosowania przemocy, uprawy konopi oraz posiadania znacznej ilości środków odurzających. Na wniosek policjantów i prokuratora, Sąd Rejonowy w Legionowie zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące.

Za popełnione przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.

podkom. Justyna Stopińska/is

Podziel się z innymi

Ads Blocker Image Powered by Code Help Pro

Wyłącz adblocka!

Wykryliśmy, że używasz rozszerzeń do blokowania reklam. Utrzymujemy się wyłącznie z reklam. Wesprzyj nas, wyłączając je.