W niedzielne popołudnie na numer alarmowy Legionowskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego płynęło zgłoszenie od mężczyzny, który poinformował, że podczas manewru przybijania do portu w Zegrzu jego kolega z załogi wyskoczył z łodzi do wody i nie wypłynął. Na miejsce natychmiast ruszyły dwie załogi interwencyjnego. Na miejsce przybyła również Straż Pożarna.
Po około 3 minutach mężczyznę wyłowiono i podjęto akcję reanimacyjną. Na miejsce zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Warszawy. Czynności reanimacyjne prowadzone przez ratowników i medyków trwały ponad godzinę. Dzięki wysiłkowi ratowników, udało się przywrócić czynności życiowe u poszkodowanego. Mężczyzna został przetransportowany śmigłowcem LPR do jednego z warszawskich szpitali.