Policjanci z Serocka zatrzymali trzech mężczyzn oraz kobietę odpowiedzialnych za kradzieże sklepowe. Sprawcy, działając w zmiennych składach, w lokalnej drogerii kradli perfum. Stary oszacowano na kwotę blisko 10 000 złotych. Wszyscy usłyszeli już zarzuty, za kradzież grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. Jedna z zatrzymanych osób za swój czyn odpowie w warunkach recydywy.
W czwartek policjanci z Serocka zostali wezwani do miejscowej drogerii, gdzie ochrona ujęła dwóch mężczyzn, którzy próbowali wyjść ze sklepu z kilkom flakonami perfum bez uiszczenia opłaty. Policjanci zatrzymali 55 i 51-latka. Mężczyźni zostali przewiezieni do komisariatu, zaś skradzione perfumy wróciły na sklepowe półki.
W toku dalszych czynności kryminalni ustalili, że 51-latek odpowiada jeszcze za kilka innych kradzieży, do których doszło w tym sklepie w drugiej połowie lipca br. Mężczyźnie w przestępczym procederze pomagały inne osoby, których wizerunek utrwalił monitoring. Zaangażowanie śledczych w sprawę pozwoliło na ustalenie personaliów kolejnych podejrzanych, a następnie ich zatrzymanie. Do aresztu trafiła 76-letnia kobieta i 47-letni mężczyzna.
Po zebraniu materiału dowodowego śledczy przedstawili całej czwórce zarzuty kradzieży. Sklep oszacował straty łącznie na blisko 10 000 złotych. Podejrzanym za popełnione przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. 47-latek za swoje czyny odpowie w warunkach recydywy, a więc w jego przypadku sąd może zdecydować o karze pozbawiania wolności nawet do 7, 5 roku.
Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Legionowie.
kom. Justyna Stopińska
