Policjantem jest się cały czas, a nie tylko podczas pełnionej służby. Przykładem może być funkcjonariusz z Komisariatu Policji w Nieporęcie, który przed pracą zatrzymał nietrzeźwego kierującego z 2 promilami. Policjant jadąc swoim prywatnym samochodem widząc jadącego „wężykiem” opla, postanowił udaremnić kierującemu dalszą jazdę i ruszył za nim w pościg. 52-letni Piotr G. uciekając stracił panowanie nad kierownicą i przewrócił się na dach uszkadzając zaparkowanego volkswagena.
W minioną sobotę przed 8.00 policjant pionu dochodzeniowo-śledczego z Komisariatu Policji w Nieporęcie jechał do pracy. Będąc w Zegrzu zauważył jadącego przed nim opla. Jego uwagę zwrócił fakt, że kierujący tym pojazdem wyraźnie podejrzanie się zachowywał jadąc „wężykiem”. Funkcjonariusz powiadomił dyżurnego komisariatu i jechał cały czas za pojazdem.
Kiedy kierujący oplem wjechał na drogę krajową nr 61 w kierunku Serocka, policjant zrównał się z nim, przez szybę okazał mu legitymację służbową dając znak do zatrzymania. Kierującym oplem nie zatrzymał się, przyśpieszając skręcił w ulicę Groszkowskiego. Mimo, iż policjant trąbił klaksonem i mrugał światłami kierujący nie zatrzymał się. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze drogi i przewrócił pojazd na dach uszkadzając zaparkowany samochód marki volkswagen.
Policjant od razu powiadomił służby ratunkowe- pogotowie i straż pożarną. Kierujacy oplem 52-letni Piotr G. wyszedł z pojazdu o własnych siłach. Na miejsce przyjechali policjanci z wydziału ruchu drogowego i wówczas okazało się, że kierujący oplem ma 2 promile alkoholu w organizmie. Podczas tego zdarzenia nikt nie został ranny. Wkrótce Piotr G. usłyszy zarzuty karne. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Opisany policjant w służbie od 6 lat swoim zachowaniem udowodnił, że zawód policjanta to służba społeczeństwu cały czas.
KPP Legionowo