Ratownicy Legionowskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz załoga Karetki Wodnej, dzisiejszą niedzielę (30.06) mają bardzo pracowitą. Co chwilę muszą interweniować na Jeziorze Zegrzyńskim.
Chwilę po godzinie 14 ratownicy z Dzikiej Plaży w Nieporęcie dostali informację, że w wodzie zaginęło dziecko. Natychmiast zamknięto kąpielisko i przy pomocy ratowników i wypoczywających nad wodą, stworzono tzw. Łańcuch Ratowniczy w wodzie. Na szczęście po chwili okazało się, że jest to alarm fałszywy.
Niestety już o godzinie 15 doszło do kolejnej interwencji i ratownicy z łodzi patrolowej oraz karetka wodna zostali zadysponowani do osoby tonącej w wodzie. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Warszawy.
O godzinie 15:36 zgłoszenie od ratowników wodnych pracujących na kąpielisku w Serocku o urazie głowy i utracie przytomności. Zadysponowano załogę 203 oraz poinformowano Zespół Ratownictwa Medycznego, którzy na miejscu przejęli pacjenta.
Kolejne zgłoszenie z plaży w Nieporęcie wpłynęło o godzinie 16:05. Zgłoszenie było do mężczyzny z urazem nogi. Pierwszej pomocy udzielili ratownicy wodni. Pacjenta przejął Zespół Karetki Wodnej Ratownictwa Medycznego.
A do wieczora jeszcze dużo czasu… Oby było bezpiecznie.