Samorządy w całej Polsce stanęły przed trudnym zadaniem – jak zapełnić przygotowane przez minione lata do przyjmowania dzieci 5 i 6-letnich oddziały szkolne i zagospodarować wykształconą i doświadczoną kadrę. I w jaki sposób spełnić życzenie rodziców i umieścić najmłodszych mieszkańców w przedszkolach.
Ze złożonych deklaracji o kontynuacji wychowania przedszkolnego w legionowskich przedszkolach wynika, że dla nowych chętnych będzie zaledwie 165 wolnych miejsc. W trzech przedszkolach – PM 5, PM 6 i PM 10 w ogóle nie będzie prowadzona rekrutacja dla nowych przedszkolaków.
Taka sytuacja jest w całym kraju. Pozostanie 5- i 6-latków w przedszkolach oznacza brak miejsc dla 3- i 4-latków. Rząd, wprowadzając zmianę w ustawie o systemie oświaty nie dał samorządom czasu na dostosowanie się do nowej rzeczywistości. Przez kilka miesięcy nie da się przecież wybudować nowego przedszkola, ciężko także rozbudować te istniejące – budżety są już dawno uchwalone, a inwestycje zaplanowane i zaprojektowane.
W Legionowie, podobnie jak w wielu miastach w Polsce, samorząd zachęcał rodziców, żeby wybrali edukację szkolną dla swych 6-letnich pociech. Wydana została broszura, prezentująca szkoły podstawowe i warunki, w jakich spędzają dni najmłodsi uczniowie. Szkoły otworzyły swoje podwoje i zaprosiły przyszłych uczniów wraz z rodzicami do obejrzenia sal, świetlic i stołówek. Większość rodziców wybrała jednak pozostanie w przedszkolach. Mają do tego prawo.
Co zatem z najmłodszymi? Wkrótce na os. Piaski rozpocznie się budowa bloku wielorodzinnego z 3-oddziałowym przedszkolem na parterze. Poszukiwane są inne możliwości zwiększenia liczby miejsc w placówkach publicznych. Gmina przekazuje do każdego niepublicznego przedszkola i punktu przedszkolnego dotację na każde legionowskie dziecko uczęszczające do tych placówek. Ich lista znajduje się w Wydziale Edukacji Urzędu Miasta Legionowo.
UM Legionowo