Mieszkanka gminy Jabłonna stracił pieniądze po tym, jak zrobiła zakupy w sieci. Policjanci po kilku miesiącach intensywnej pracy wykrywczej namierzyli oszustkę. Okazała się nią 25-letnia Aleksandra S. z Warszawy. Podejrzana usłyszała już zarzuty karne. Grozi jej teraz kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Oszustwa internetowe to prawdziwe wyzwanie wykrywcze dla policjantów. Dotarcie do osoby, która oferując w ogłoszeniu lub na aukcji tzw. „wirtualny” przedmiot, wymaga czasu. W sieci nikt nie jest anonimowy, a ustalenie finalnego miejsca, gdzie użyto komputera do zamieszczenia oferty jest pracochłonne. Jednak ścisła współpraca z portalami oraz funkcjonariuszami z innych jednostek przynosi wymierne efekty.
Tak właśnie było w sprawie prowadzonej przez policjantów z zespołu kryminalnego Komisariatu Policji w Jabłonnie. Funkcjonariusze zajęli się wyjaśnieniem zgłoszenia, od jednej z mieszkanek gminy.
Pokrzywdzona w prowadzonej sprawie kobieta stracił pieniądze, które wpłaciła internetowemu sprzedawcy, na jednym z portali społecznościowych, tytułem zakupu obuwia. Zakupiony towar nie dotarł jednak do nabywcy, a kontakt ze sprzedająca urwał się.
Policjanci kilka miesięcy namierzali oszustkę i łącze, które wykorzystała do logowania się w sieci internet. Okazało się, że podejrzaną o celowe wprowadzenie w błąd mieszkanki gminy Jabłonna jest 25-letnia Aleksandra S., która miała już na koncie podobne przestępstwa.
Aleksandra S. przyznała się do popełnienia oszustwa internetowego, za które grozi jej kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
KPP Legionowo
