Legionowscy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o posiadanie znacznej ilości środków odurzających oraz kierowanie pojazdem pomimo zakazu sądowego. Zatrzymany wpadł podczas kontroli drogowej. Funkcjonariusze zabezpieczyli mefedron w postaci tabletek, marihuanę oraz znaczna ilość gotówki. Teraz za popełnione przestępstwo odpowie on przed sądem, a grozić mu może nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci Wydziału Sztab Policji legionowskiej komendy, w minionym tygodniu, patrolując miasto zauważyli pojazd marki Mercedes, którego kierujący na ich widok gwałtownie przyspieszył. Dali mu sygnał do zatrzymania i rozpoczęli kontrolę drogową. Kierującym okazał się 33-letni mieszkaniec powiatu. Podczas czynności mężczyzna dziwnie się zachowywał. Był pobudzony i wyraźnie zdenerwowany. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się , iż sąd warszawski wydał decyzję zakazującą mężczyźnie kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi do połowy grudnia br.. Ponadto w samochodzie mundurowi ujawnili środki odurzające w postaci mefedronu w ilości 199 tabletek oraz niewielką ilość marihuany. Funkcjonariusze zabezpieczyli również kilka tysięcy złotych.
Mieszkaniec powiatu legionowskiego trafił do policyjnego aresztu. W kolejnych dniach doprowadzony został do Prokuratury Rejonowej w Legionowie, gdzie usłyszał zarzuty. Na wniosek prokuratora prowadzącego śledztwo sąd zostawał wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowani na 2 miesiące. Za popełnione przestępstwa 33-latki grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Legionowie.
kom. Justyna Stopińska
