Padłe ptaki w Jeziorze Zegrzyńskim i na rzece Wiśle

Powiatowy Lekarz Weterynarii w ciągu dwóch kontroli jednej z wysp na rzece Wiśle na wysokości Leoncina, ujawnił prawie 200 martwych ptaków. Padłe ptactwo stwierdzono również nad Jeziorem Zegrzyńskim. Badania w Państwowym Instytucie Weterynaryjnym potwierdziły, że ptaki padły na ptasią grypę. Wprowadzono obostrzenia dla hodowców ptactwa.

[…]

Czytaj dalej… from Padłe ptaki w Jeziorze Zegrzyńskim i na rzece Wiśle

Policjanci uratowali psa z rozgrzanego pojazdu

Legionowscy policjanci, dzięki informacji od świadków wyciągnęli z nagrzanego i zamkniętego auta psa, którego właściciele zostawili na co najmniej godzinę w samochodzie. Pies leżał wycieńczony na siedzeniu. Policjanci przypominają: Nie bądźmy obojętni! Gdy zauważymy zwierzę znajdujące się w sytuacji zagrażającej jego życiu lub zdrowiu poinformujmy policjantów, telefonując pod numer tel. alarmowego 112.

[…]

Czytaj dalej… from Policjanci uratowali psa z rozgrzanego pojazdu

Z Pamiętnika Behawiorysty: Maciuś ignorant!

Maciek był zdenerwowany. Ta kobieta sama nie wiedziała czego chce. Zmieniała zdanie co chwila, a jej emocje sięgały zenitu. Potrafiła nie zwracać na niego uwagi cały dzień, a nagle wybuchała z jakimiś pretensjami. Czepiała się, że skarpetki rozrzucone, albo spodnie są nie tam gdzie położyła. Potrafiła gadać godzinami przez komórkę. Także na spacerze plotkowała z przyjaciółkami cały czas, idąc koło mnie. – Po prostu wtedy nie istniałem – wyznaje Maciuś. – I nagle jakby się obudziła, szarpała smycz, wkurzała się, przypominając sobie o mnie, gdy akurat ciągnąłem do ciekawie pachnącego krzaczka. Bo wiecie, spacer dla każdego psa to rodzaj oglądania facebooka. Informacje zapachowe, które Wy ludzie nie potraficie odczytać, są niemal wszędzie. I właśnie czytałem wpis takiej jednej ładniutkiej jamniczki o wczorajszej kolacji a tu ta moja kobieta nagle się obudziła i się drze na całe osiedle. Nagle jej zaczęło przeszkadzać, że ciągnę w stronę krzaczka. To udaję idiotę, bo już mam dość i naprawdę nie wiem o co jej chodzi.

[…]

Czytaj dalej… from Z Pamiętnika Behawiorysty: Maciuś ignorant!

Z pamiętnika Behawiorysty: Gruba Tośka

Tośka miała duży problem. Początkowo tego nikt nie zauważał. Zresztą to było nawet urocze, gdy w tajemniczych okolicznościach nagle znikało coś ze stołu. Wiadomo, smakołyki nas wciąż kuszą. Czasem tak trudno się oprzeć cytrynowej babce, kanapce z wędzoną szynką czy pizzy z kurczakiem. A jeśli reszta domowników zostawia taki skarb na stole, to znaczy, że nikomu jest niepotrzebny i nikt w zasadzie nie powinien się gniewać – tak sobie tłumaczyła Tośka.

[…]

Czytaj dalej… from Z pamiętnika Behawiorysty: Gruba Tośka

Ads Blocker Image Powered by Code Help Pro

Wyłącz adblocka!

Wykryliśmy, że używasz rozszerzeń do blokowania reklam. Utrzymujemy się wyłącznie z reklam. Wesprzyj nas, wyłączając je.